Przetestuj działkę zanim ją kupisz – zasada „jednej nocy”

Przetestuj działkę zanim kupisz, by podjąć wybór świadomie bez „niespodzianek” .Zasada „jednej nocy”, czyli nasz ulubiony sposób sprawdzenia działki przed zakupem. Stosujemy ją gdy nasz klient o to poprosi, ale oddamy wam ten pomysł zupełnie za darmo. Czyli jak przygotować się do samotnej nocy „w dziczy”.

Przetestuj działkę zanim kupisz

Często samo spojrzenie na działkę wystarczy do dokonania zakupu. Ale warto być bardziej świadomym, w co się ładujemy. Czemu nie wykorzystać, możliwości „darmowego” przetestowania działki przed zakupem?

Gdy kupujesz samochód, bierzesz go na jazdę próbną. A gdy chcesz kupić dom, dobrym pomysłem jest zlecenie biegłemu specjaliście sprawdzenie konstrukcji i stanu zabudowań.

To czemu kupując działki, nie chcesz przetestować co bierzesz? A teraz opowiemy wam, jak to my robimy i w jaki sposób poznajemy charakter działki dla klienta.

Zasada „jednej nocy” na działce

Często przed podjęciem decyzji o zakupie, prosimy właścicieli o umożliwienie przespania się na działce. Często spoglądają oni na nas, ze zdziwieniem ale w większości przypadków nie ma z tym, żadnego problemu.

Ustalamy, że w danym dniu (przeważnie po południu), przyjedziemy na działkę, gdzie urządzimy sobie camping. My stosujemy namiot lub spanie w samochodzie (przeważnie w lesie, gdy jest dużo dzikiej zwierzyny). Dla naszych klientów, poszukujemy odpowiedniej działki i oferujemy pomoc przy „pierwszej nocy”. Po noclegu przekazujemy uwagi i więcej.

Oczywiście, nocując na działce staramy się pozostawić ją w takim stanie jak zastaliśmy. Nie wycinajmy roślinności, a nasz namiot ustawmy tak by po opuszczeniu miejsca, nie pozostało żadnego śladu naszego noclegu.

Dobre zachowanie to podstawa, zadbaj o powierzoną działkę

Zachowuj się na działce wzorcowo! Idealnie jest gdy, jesteś przygotowany na wszelkiego typu sytuacje. Zachowujemy się w nienaganny sposób, bo ta działka „jeszcze nie jest nasza”. To cudza własność i musimy dbać lepiej, niż o swoje. Zebraliśmy dla Was kilka porad, które pomogą w odpowiednim zaplanowaniu noclegu.

Nie śmiecimy, bo śmieci są fuj

Wyobraź sobie, że nagle ktoś zwala się do twojego czystego domu, wnosi tam pełno piachu oraz rozrzuca śmieci. Chyba, nie chcesz by właściciel postrzegał ciebie jako intruza, przecież może wkrótce kupisz tę działkę. Daj się poznać z dobrej strony, jako gość idealny!

Nie rozpalamy ogniska (chyba, że jest wydzielone miejsce)

Trawa czy chwasty, to jednak jest czyjaś roślinność. Nie rozpalamy więc ogniska, by na nim ugotować lub wykorzystać jako ogrzanie. Wyjątkiem jest fakt przygotowanego wcześniej miejsca. Jeśli takie jest, zapytaj się właściciela, czy możesz skorzystać i rozpalić ogień. Sprawdź również, czy nie występuje pora suszy, w tym wypadku obejdziesz się bez ogniska.

Toaleta turystyczna to twój przyjaciel

Tu chyba nie trzeba specjalnie przedstawiać co i jak. Ale podobnie ze sprawami fizjologicznymi podchodzimy jak do śmieci. Nie zostawiaj pola minowego, po pobycie na czyjejś działce.

Bądź w kontakcie z bliskimi i właścicielem działki

Jeśli działka jest bardzo oddalona od cywilizacji, zostań w kontakcie z rodziną i właścicielem działki (jeśli jest zasięg GSM to idealnie). Dobrze jest wysłać rodzinie pinezkę z naszym położeniem. Niech, wiedzą, że dziś jesteście w oddalonym miejscu. Możecie również ustalić godziny „meldowań”, to może być zwykły sms typu „wszystko jest ok”. Ważne, by nikt nie zgłosił waszego zaginięcia oraz by wszystkie strony były zabezpieczone.

Gdy nasza „wymarzona” działka, znajduje się głęboko w lesie lub trudno ją zlokalizować, bądź w kontakcie z właścicielem. W awaryjnej sytuacji, to właśnie właściciel szybko zlokalizuje swoją działkę i wskaże odpowiednim służbom.

Wielokrotnie, szukaliśmy działki, ale dopiero pomoc właściciela pomogła ją odnaleźć. Bez tej pomocy, zlokalizowanie było by bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.

SUV 4×4 przydaje się podczas poszukiwania odległej działki, tak pracujemy każdego dnia

Las to nie jest zabawa!

Poruszanie się również po drogach „leśnych”, należących do lasów Państwowych jest zabronione. Nawet jeśli nie ma zakazu, nie oznacza, że możesz wjechać do lasu. Przed dojazdem do działki upewnij się, że droga jest drogą prywatną/dojazdową (np. do posesji) lub gminną.

Po drogach prywatnych poruszamy się jedynie po uzyskaniu pisemnej zgody. Warto również dopytać się, jak daleko sięga droga prywatna, czy nie przechodzi w drogę należącą do nadleśnictwa oraz jakie są ogólne warunki korzystania.

Pamiętaj, że wjazd do lasu samochodem tworzy dodatkowe zagrożenie dla roślinności, zwierzyny czy pożarowe. W lesie jesteś tylko gościem (puki co) i warto stosować się nie tylko do przepisów prawa i dobrego zachowania. Dbaj o lasy i ich mieszkańców!

Czemu warto przetestować działkę przed zakupem?

Jest wiele powodów, czemu warto przetestować działkę przed samym dokonaniem zakupu. Przede wszystkim taki camping, pozwoli zapoznać się dokładnie z działką i miejscem. Już jeden dzień i jedna noc, pozwoli poczuć charakter i energię. Może ona być pozytywna lub negatywna, a sam nocleg pozwoli ocenić, czy warto właśnie tu postawić swój wymarzony dom.

Zobaczysz czy jest cicho

Większość z nas ucieka do natury od hałasu, nocleg pozwoli nam ocenić walory akustyczne. Czy jest spokój, czy szumiące drzewa czy rzeka nam odpowiada i czy nie słychać hałasów dobiegających z oddala (np. oddalona droga szybkiego ruchu czy fabryka gdzież w oddali). Często w nocy dużo wyraźniej słychać wszelkie niepokojące dźwięki, które mogą skreślić działkę z listy zakupowej.

Nieprzyjemne zapachy na działce

Zapachy to również bardzo ważny aspekt lokalizacji. Jeśli nie masz zastrzeżeń do woni, to prawdopodobnie nie ma tu problemu. Często będąc w nocy na działce, możemy wyczuć np. brzydką woń ze strumyków (a czasem i bagna). Źle pachnąca rzeka może oznaczać problem zanieczyszczonej wody, której zapachy będą nam psuły czas spędzany na działce.

Nie istotne, czy działka ma być odskocznią czy miejscem na całoroczny dom. Nie chcesz przebywać wśród smrodu.

Czas dojazdu i wyjazdu

My dodatkowo, jeśli jest potrzeba podróżujemy na działkę w różnych porach dnia i nocy. Sprawdzamy czy dojazd jest możliwy, ile on zajmuje w godzinach szczytu oraz czy w nocy jesteśmy wstanie odnaleźć drogę „na działkę”.

Dobrym pomysłem jest posiadanie samochodu z napędem 4×4, lekki deszcz potrafi szybko zmienić leśne drogi w prawdziwe bagno. Może temu, Love House porusza się na wizje lokalne suv’em z napędem 4×4.

Przetestuj działkę zanim ją kupisz – ale nie na głodniaka

Pamiętaj, że nocleg na pustej działce (często oddalonej od cywilizacji) to również przygotowanie żywności. Jednodniowe wyprawy „w dzicz”, to świetny pomysł na rozpalenie ogniska lub girla, ugotowanie wyśmienitego dnia oraz zaparzenie pysznej kawy lub herbaty.

Oczywiście, jeśli mamy możliwość rozpalenia ogniska, to będzie to świetny sposób na spędzenie kempingu. A jeśli nie możemy rozpalić ogniska pomyśl np. o kuchence gazowej.

Jeśli nie możemy rozpalać ognia, warto zabrać ze sobą wrzątek do termosu (np. do zalania dań na szybko). Dobry termos spokojnie utrzyma wysoką temperaturę wody przez 12 godzin (często dłużej).

Dobrym pomysłem, będzie korzystanie z jednorazowych talerzy (najlepiej papierowych, bo po co plastik). Po przygotowanych posiłkach, dokładnie sprzątamy miejsce, ze śmieci, które potem zabieramy ze sobą.

Kontakt z właścicielem – dobre praktyki

Chcesz przetestować działkę przed zakupem? Wystarczy porozmawiać z właścicielem, ustalić szczegóły oraz uzyskać pozwolenie. W większości przypadków, nikt nie robi żadnych problemów z tego typu „eksperymentem”. Często jednak, się pyta o szczegóły czemu chcemy spędzić noc na działce.

Tu nie ma problemu, wytłumaczmy że chcemy sprawdzić jak wygląda noc w tym miejscu, i że pomoże to nam szybciej podjąć decyzję.

Warto jednak ustalić, że pozostajecie w kontakcie, gdyby była potrzebna pomoc. Informujemy również właściciela, że właśnie przyjechaliśmy na działkę oraz kiedy opuścimy działkę (przeważnie następnego dnia).

Jeśli zastaniemy na działce jakąś nie miłą niespodziankę, również o tym poinformuj właściciela. Działki w dziczy, leżą bardzo często nieużywane. Właściciel nie ma czasu tam jeździć i może nie wiedzieć, jeśli coś się na działce wydarzyło pod jego nieobecność.

W momencie opuszczania, również informujemy, że właśnie opuszczamy miejsce. Dobrze jest również zadbać o pokazanie, że nic na działce nie zepsuliśmy. Jeśli znajdziemy na działce jakieś śmieci to dobrze je sprzątnąć i wywieźć. To taka zapłata, za możliwość nocowania.

My zawsze przygotujemy zdjęcia, tego co zastaniemy na miejscu po przyjeździe. Przesyłamy je wtedy do właściciela na maila. A wyjeżdżając następnego dnia, również przesyłamy zdjęcia, że wszystko jest ok i nic nie uległo zniszczeniu lub zanieczyszczeniu. To taki drobiazg, ale na pewno pomaga dobrze się zaprezentować i bezproblemowo spędzić czas samemu na działce.